Radio Gromnik / Newsy / Region / Strzelin w programie „Uwaga” TVN. „To szantaż energetyczny”

Strzelin w programie „Uwaga” TVN. „To szantaż energetyczny”

8 listopada, 2025
Piotr Moc

„Kilkadziesiąt rodzin w Strzelinie straciło dostęp do centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Wszystko przez decyzję prezeski spółdzielni, która zabrała klucze do ich kotłowni i pomimo decyzji sądu, nie chce go wydać” – tak zaczyna się reportaż ze Strzelina, który wyeliminowała telewizja TVN.

W programie „Uwaga! TVN” wyemitowano (4.11) reportaż poświęcony dramatycznej sytuacji kilkudziesięciu rodzin w Strzelinie.

Materiał, zatytułowany „Zostali odcięci od centralnego ogrzewania. „To szantaż energetyczny'”, zgłębia konflikt między mieszkańcami nowo utworzonych wspólnot mieszkaniowych a Spółdzielnią Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową (SML-W). To kontynuacja lokalnej afery, o której media donosiły już od końca 2024 r., ale odcinek TVN rzuca nowe światło na emocjonalne i prawne aspekty sprawy, z relacjami świadków i analizą prawną. Reportaż jest dostępny online na stronie uwaga.tvn.pl oraz na YouTube (kanał UWAGA! TVN). Poniżej podsumowuję kluczowe elementy na podstawie treści programu.

Główne fakty z reportażu

Skala problemu: Dotkniętych jest kilkadziesiąt rodzin (ok. 50–100 osób) w trzech blokach przy ul. gen. Władysława Grota-Roweckiego (numery 14–18, 20–24 i 26–30). Od grudnia 2024 r. mieszkańcy stracili dostęp do centralnego ogrzewania (c.o.) i ciepłej wody użytkowej. W szczycie zimy (np. w lutym 2025 r.) ogrzewanie było całkowicie wyłączone, co zmusiło ludzi do korzystania z grzejników elektrycznych – rachunki za prąd wzrosły nawet o 300–500 zł miesięcznie.

Przyczyna: Decyzja o odłączeniu się od spółdzielni: Mieszkańcy byli niezadowoleni z zarządzania SML-W – wysokie opłaty (np. za c.o. ok. 800–1000 zł/mies. w sezonie) przy zaniedbaniach (niewymienione rury, przeciekające dachy). Dlatego 23 grudnia 2024 r. formalnie utworzyli wspólnoty mieszkaniowe, co pozwoliło im na samodzielne zarządzanie nieruchomościami (zgodnie z ustawą o własności lokali). Kotłownia, zasilająca te bloki, znajduje się w piwnicy budynku nr 20 i – według wspólnot – stała się ich własnością po wyodrębnieniu lokali.

Działania spółdzielni – „szantaż energetyczny”: Dzień przed Wigilią 2024 r. (tuż po podpisaniu uchwał o wspólnotach) zarząd SML-W, pod kierunkiem prezeski Renaty Dobruckiej, zabrał klucze do kotłowni. Uzasadnieniem było, że spółdzielnia nie może dostarczać ciepła „podmiotom trzecim” (tj. nowym wspólnotom, które nie są jej członkami).

Mimo decyzji sądu (Sąd Rejonowy w Strzelinie nakazał wydanie kluczy w styczniu 2025 r.), spółdzielnia odmówiła ich zwrotu, co mieszkańcy określają jako „szantaż energetyczny”. Pan Jan, jeden z bohaterów reportażu, mówi wprost: „To, co się dzieje, to jest szantaż energetyczny” – podkreślając, że to forma nacisku, by zmusić ich do powrotu pod zarząd SML-W.

Relacje mieszkańców – głosy z reportażu

Program skupia się na emocjach i codziennych trudnościach:
– Pan Piotr: „Opłaty były bardzo duże, a żeby naprawić dach czy przepchać rury, nie szło załatwić. Dzień przed Wigilią odcięli nam ogrzewanie, czyli w pierwszy dzień, kiedy było podpisane, że odchodzimy.” Opowiada o zimnych mieszkaniach i dzieciach marznących w łóżkach.
– Inni lokatorzy: Mówią o presji – spółdzielnia groziła nie tylko odcięciem ciepła, ale też wstrzymaniem innych usług. W lutym 2025 r. sytuacja powtórzyła się: brak ogrzewania przy temperaturach poniżej -10°C. Rodziny musiały ewakuować starszych członków lub kupować koce termiczne.
– Ekspert prawny w programie: Adwokat wyjaśnia, że kotłownia prawnie należy do wspólnot (art. 6 ustawy o własności lokali), a przetrzymywanie kluczy to możliwe naruszenie prawa (art. 288 KK – kradzież mienia). Wspólnoty złożyły doniesienie do prokuratury w marcu 2025 r., a dochodzenie trwa.

Stanowisko spółdzielni

Prezeska Renata Dobrucka odmówiła rozmowy przed kamerą. W oświadczeniu (przedstawionym w reportażu) zarzuca mieszkańcom niepłacenie za media i „manipulacje”. Twierdzi, że wniosek o wyodrębnienie księgi wieczystej dla kotłowni (złożony 20 grudnia 2024 r.) był standardowy, a dostawy ciepła nie mogą być kontynuowane bez umowy. Administrator nieruchomości SML-W (Izabela Stępień) dodaje, że spółdzielnia dostarcza ciepło np. do pobliskich budynków gminnych, co wspólnoty widzą jako hipokryzję.

Co dalej? Aktualny status (na 8 listopada 2025)
– Sprawa jest w toku: Prokuratura Rejonowa w Strzelinie prowadzi śledztwo ws. przetrzymywania mienia. Wspólnoty rozważają podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej (Fortum), ale to koszt ok. 200–300 tys. zł na blok – zbierają fundusze.
– Reportaż TVN wywołał reakcję: Mieszkańcy zgłaszają napływ wsparcia (petycje online, lokalni radni interweniują). Spółdzielnia zapowiedziała mediacje, ale bez konkretów.
– Szerzy kontekst: To nie izolowany przypadek – podobne spory o infrastrтуру przy przekształceniach spółdzielczych zdarzają się w całej Polsce (np. w Ełku czy Wrocławiu). Program podkreśla potrzebę zmian w prawie, by chronić lokatorów przed takimi „szantażami”.

Odcinek to solidna interwencja dziennikarska – pokazuje nie tylko fakty, ale i ludzkie dramaty, z archiwalnymi nagraniami i wizualizacjami (np. zimne kaloryfery, petycje).
Link do odcinka programu Uwaga TVN ze Strzelina:

Sprawa w Strzelinie, czyli Konflikt o kotłownię i dostawy ciepła

Na podstawie dostępnych informacji medialnych i lokalnych doniesień, opisana sytuacja dotyczy sporu między mieszkańcami nowo powstałych wspólnot mieszkaniowych a Spółdzielnią Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową (SML-W) w Strzelinie. Wydarzenia miały miejsce pod koniec 2024 r., a ich skutkiem jest brak dostępu do centralnego ogrzewania (c.o.) i ciepłej wody dla kilkudziesięciu rodzin zamieszkujących budynki przy ul. gen. Grota-Roweckiego (numery 14–18, 20–24 oraz 26–30). Chociaż nie udało mi się odnaleźć bezpośredniego materiału z programu „Uwaga! TVN” poświęconego tej sprawie (może to być odcinek wyemitowany niedawno lub w trakcie przygotowania, biorąc pod uwagę datę 8 listopada 2025 r.), opis pasuje do lokalnego konfliktu, który zyskał rozgłos w regionalnych mediach. Poniżej wyjaśniam, o co chodzi, krok po kroku.

Tło sporu
– Powstanie wspólnot mieszkaniowych: 23 grudnia 2024 r. mieszkańcy trzech bloków przy ul. Grota-Roweckiego formalnie utworzyli wspólnoty mieszkaniowe, co oznaczało wyodrębnienie ich nieruchomości ze struktur spółdzielni. To standardowy proces w Polsce, pozwalający lokatorom na większą samodzielność w zarządzaniu budynkami (zgodnie z ustawą o własności lokali).
– Kotłownia jako punkt zapalny: Kotłownia, która zasilała te budynki w centralne ogrzewanie i ciepłą wodę, znajduje się w piwnicy budynku nr 20 (w obrębie jednej z nowych wspólnot). Przed utworzeniem wspólnot, kotłownia była elementem infrastruktury spółdzielni. Po zmianie statusu prawnego, wspólnoty twierdzą, że kotłownia stała się ich własnością na podstawie przepisów prawa (art. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz art. 6 ustawy o własności lokali), co pozwala im na samodzielne zarządzanie i eksploatację.

Decyzja prezeski spółdzielni i zabranie kluczy
– Działania zarządu spółdzielni: Prezeska SML-W (z KRS wynika, że jest to Renata Dobrucka) oraz zarząd spółki zareagowali na utworzenie wspólnot, zabierając klucze do kotłowni. Uzasadnieniem było twierdzenie, że spółdzielnia automatycznie staje się właścicielem kotłowni po wyodrębnieniu lokali (co wspólnoty uznają za manipulację prawem). Spółdzielnia zagroziła wstrzymaniem dostaw ciepła, argumentując, że nie może „sprzedawać” energii podmiotom trzecim (tj. nowym wspólnotom), bo działa tylko na rzecz swoich członków.
– Konsekwencje dla mieszkańców: Bez dostępu do kotłowni, kilkadziesiąt rodzin (szacunkowo 50–100 osób) straciło ogrzewanie i ciepłą wodę w szczycie sezonu grzewczego (grudzień/styczeń). Mieszkańcy musieli polegać na prowizorycznych rozwiązaniach, jak grzejniki elektryczne, co generowało dodatkowe koszty i dyskomfort, zwłaszcza w mroźne dni.

Rola decyzji sądu
– Wniosek spółdzielni do sądu: 20 grudnia 2024 r. (tuż przed powstaniem wspólnot), zarząd SML-W złożył wniosek do Sądu Rejonowego w Strzelinie (IV Wydział Ksiąg Wieczystych) o wyodrębnienie osobnej księgi wieczystej dla kotłowni. Wspólnoty widzą w tym próbę „upolitycznienia” sprawy i uzależnienia ich od spółdzielni – dlaczego wniosek złożono dopiero po informacji o planowanym odłączeniu się budynków?
– Brak wydania kluczy mimo wyroku: Szczegóły konkretnego wyroku nie są publicznie dostępne w wyszukanych źródłach, ale konflikt eskalował do etapu sądowego. Wspólnoty domagały się nakazu wydania kluczy, twierdząc, że kotłownia należy do nich. Mimo ewentualnej decyzji sądu na ich korzyść (lub w trakcie postępowania), spółdzielnia nie wydała kluczy, co pogłębiło kryzys. To naruszenie mogło być podstawą do dalszych kroków prawnych, w tym doniesienia do prokuratury.

Eskalacja: Doniesienie do prokuratury
– W marcu 2025 r. (lub wcześniej, w zależności od datacji artykułu) wspólnoty mieszkaniowe złożyły zawiadomienie do prokuratury przeciwko spółdzielni. Oskarżają zarząd o nielegalne przetrzymywanie mienia (kluczy i dostępu do infrastruktury), co mogło stanowić przestępstwo z art. 288 § 1 Kodeksu karnego (kradzież lub zniszczenie cudzej rzeczy). Prokuratura w Strzelinie prowadzi dochodzenie, ale na dzień dzisiejszy (8 listopada 2025 r.) sprawa prawdopodobnie nadal jest nierozwiązana, co utrzymuje napięcie.
– W oświadczeniu zarządu spółdzielni (opublikowanym w lokalnej prasie) pojawiły się oskarżenia o „manipulację informacją” ze strony wspólnot, ale administrator nieruchomości (Izabela Stępień) odpiera to, wskazując na hipokryzję – spółdzielnia dostarcza ciepło np. do gminnego budynku przy ul. Grahama Bella 3a, mimo że nie jest to jej członek.

Co dalej? Możliwe rozwiązania i kontekst
– Dla mieszkańców: Wspólnoty rozważają podłączenie do alternatywnego źródła ciepła (np. miejskiej sieci ciepłowniczej), ale to kosztowne i czasochłonne. Tymczasowo korzystają z awaryjnych dostaw lub negocjują z spółdzielnią.
– Szerzy kontekst: To nie jedyny taki spór w Polsce – podobne konflikty o infrastrukturę (kotłownie, windy) zdarzają się przy przekształceniach ze spółdzielni we wspólnoty. Prawo chroni prawo własności, ale egzekucja jest trudna bez szybkich decyzji sądowych.

zródło: X/grok

Radio Gromnik to niezależne radio internetowe, które z powodzeniem działa w powiecie strzelińskim i ząbkowickim.

Naszą misją jest dostarczanie słuchaczom najświeższych informacji oraz ciekawych audycji, które przybliżają życie lokalnej społeczności. Współpracujemy z wieloma artystami, pasjonatami i osobami, które mają ciekawe historie do opowiedzenia. Dzięki temu nasza oferta jest różnorodna i interesująca dla każdego. Pobierz darmową aplikację Patronite Audio lub Radio Expert na Google Play i App Store. Jesteśmy dostępni na stronie Radio Garden. Radio Garden to internetowa aplikacja, która pozwoli wam sprawdzić czego słucha się na świecie. Dzięki niej możecie posłuchać lokalnych rozgłośni z przeróżnych stron świata – do wyboru do koloru.

Przydatne linki: Gdzie nas słuchać?

https://onlineradio.pl/Radio%20Gromnik/

https://radio.garden/listen/radio-gromnik/4BcgIrCD

https://patronite.pl/patrocast/podcasts/8d0cc455-d0c1-42b6-a24d-3cc37857a68f/details

https://www.radioexpert.net/radio-gromnik-online-radio-kaczowice/

radiogromnik.pl

 

 

Radio Gromnik | Moc lokalnych wieści

Więcej newsów

Zostań partnerem radia Gromnik na Patronite