– Jako mała dziewczynka, mając dziewięć, dziesięć lat, mój tato na Warmii i Mazurach prowadził winorośl deserową, oczywiście w szklarniach, i próbował mnie tym zarazić. I chyba skutecznie mu się udało – przyznaje Anna Bulak, która w Pławnej nieopodal Wrocławia na Dolnym Śląsku razem z córkami od kilku lat prowadzi winnicę Niewinne Pole. Winnica miała najpierw 1 ha, dziś to już 2,5 ha winorośli. Pani Anna postawiła głównie na produkcję wina białego. Uprawia głównie odmiany francuskie, ale także niemieckie – Chardonnay, Pinot Gris, Solaris i Johanniter.

– Dolny Śląsk sprzyja produkcji wina. Jesteśmy regionem, który podobno najszybciej się w tym rozwija. Nasze uczelnie mają nawet kierunek technologia winiarstwa, gdzie szkolą się przyszli winiarze. Ale sam klimat na Dolnym Śląsku powoduje, że mamy długi okres wegetacji, co pomaga winorośli dojrzewać – zwraca uwagę pasjonatka. Niemniej pierwszy plon winogron na jej plantacji nie był zadowalający. Zagrożona była nawet produkcja pierwszej partii wina.

Jak sobie z tym poradziła? Zachęcamy do obejrzenia reportażu, a przeczytać więcej możecie w najnowszym numerze top agrar Polska 9/2025 w rubryce „Z pasją na wsi”, którą prowadzi znana i lubiana dziennikarka – Maria Sikorska.

Źródło: topagrar.pl

Tradycje winiarstwa na Dolnym Śląsku mają głębokie korzenie, sięgające średniowiecza, choć współcześnie region ten przeżywa renesans winiarstwa. Oto kluczowe aspekty tych tradycji:

1. Historia średniowieczna: Winiarstwo na Dolnym Śląsku rozwijało się już w XII-XIII wieku, głównie za sprawą zakonów, szczególnie cystersów, którzy zakładali winnice przy klasztorach (np. w Lubiążu czy Henrykowie). Sprzyjający klimat i ukształtowanie terenu, zwłaszcza w okolicach Zielonej Góry, Wrocławia i Środy Śląskiej, umożliwiały uprawę winorośli.

2. Upadek i odrodzenie: Po okresie prosperity w średniowieczu winiarstwo podupadło w wyniku wojen, zmian klimatycznych (mała epoka lodowcowa) oraz konkurencji piwa i wódki. Dopiero w latach 90. XX wieku, po transformacji ustrojowej, zaczęto odtwarzać winnice, korzystając z unijnych funduszy i rosnącego zainteresowania lokalnymi produktami.

3. Współczesne tradycje:
– Region Zielonej Góry: To kolebka polskiego winiarstwa, z tradycją sięgającą XIX wieku. Organizowany od 1852 roku Winobranie w Zielonej Górze to jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych, celebrujące zbiory winogron, z paradami, festynami i degustacjami.
– Winnice rodzinne: Na Dolnym Śląsku dominują małe, rodzinne winnice, które łączą tradycyjne metody z nowoczesnymi technologiami. Popularne odmiany to riesling, pinot noir, gewürztraminer czy solaris, dostosowane do chłodniejszego klimatu.
– Szlak wina i miodu: Dolny Śląsk promuje enoturystykę poprzez Dolnośląski Szlak Wina i Miodu, łączący winnice, pasieki i lokalne atrakcje.

4. Kultura i zwyczaje: Tradycje winiarskie obejmują lokalne festiwale, takie jak Dni Otwartych Winnic, gdzie zwiedzający mogą degustować wina, poznawać proces produkcji i uczestniczyć w warsztatach. Winiarstwo jest też ściśle związane z regionalną kuchnią, np. daniami opartymi na lokalnych serach i dziczyźnie.

5. Wyzwania i specyfika: Dolnośląskie wina są cenione za unikalny charakter, wynikający z gleb lessowych i mikroklimatu. Jednak chłodniejszy klimat wymaga odpornych odmian winorośli i precyzyjnego podejścia do uprawy.

źródło: X/Grok